czwartek, 31 grudnia 2009

Życie

"Życie jest niesprawiedliwe" i to nie tylko w Mołdawii. Nie mniej niż ziemia wody, ludzie potrzebują Bożego deszczu niosącego ratunek i błogosławieństwo.

środa, 30 grudnia 2009

Prysznic

Tylko niezwykle utalentowany Janek, mógł zbudować taki piękny prysznic na jednej z mołdawskich wsi, w dwa dni. W ten sposób uratował nam życie! :-)

Dzieci Mołdawii...

wtorek, 29 grudnia 2009

Kanga

Miałem kiedyś pouczające zdarzenie przy tej studni, na jednej z wsi w Mołdawii. Gdy wyciągałem wiadro z wodą, zerwał się łańcuch. Byłem zrozpaczony... Nie miałem pojęcia, co teraz? Wydawało mi się, że i łańcuch, i cenny pojemnik, przepadły bezpowrotnie. Okazało się jednak, że jest "kanga", czyli specjalny, metalowy chwytak na długiej linie, do stosowania właśnie w takich przypadkach. Z jej pomocą szybko wyciągnęliśmy i naprawiliśmy zatopione przyrządy. Czasami w moim zyciu zdarzają się sytuacje podobne do tej przy studni, niby beznadziejne, jakby bez wyjścia, po prostu koniec. Dzięki Bogu jednak, jest "kanga" - JEZUS, który może mnie wyciągnąć z każdego problemu. Także Ciebie!

piątek, 25 grudnia 2009

Wschodnia strona życia...

Gdyby tylko pomniki pozostały po "tamtych czasach" moglibyśmy zbytnio się nimi nie przejmować. Gorzej, że "te czasy" są wciąż żywe w umysłach wielu i pozostawiły ogromne zniszczenia w ludzkich sercach. Ten system nadal zbiera swe okrutne żniwo. Czy ktoś może to zmienić? Oczywiście - Ten, który wszystko może!!!

czwartek, 24 grudnia 2009

Kobieta w chustce

Mołdawianie to pogodni ludzie, pomimo szorstkiego, jak kora drzewa, życia.

Vania

To proste zdjęcie jest dla mnie wyjątkowe. Chłopczyk ma na imię Vania. Gdy spotkaliśmy go we wsi Barboieni, był głuchy. Ale urodził się zdrowy. Pewnego dnia jednak dostał po głowie od matki... Vania trzyma w rękach piłkę, biało-czerwoną... Widzę w tym symbol tego, co Bóg chce/może uczynić poprzez Polaków dla Mołdawii. I to nawet może właśnie przez Ciebie!?

środa, 23 grudnia 2009

To początek

Rozpoczynam. Na początek to co najważniejsze, czyli Boże Słowo: "Przyjaciel zawsze okazuje miłość, rodzi się bratem w niedoli." Przyp. 17, 17.